Link :: 26.05.2007 :: 21:57
O mnie
Gdybym był zarozumiały to bym coś napisał, a że nie jestem to to miejsce pozostawiam wolne Tobie...
Komentuj(0)
Link :: 27.05.2007 :: 08:46
I kolejny poranek. Zaczyna się kolejny bezużyteczny dzień na który wcale nie mam ochoty. Szkoda, że dzisiaj nie jest sobota. Tak, zdecydowanie lubie ten dzień, bo to jedyny, w którym nie musze nic robić... Ale niestety dzisiaj nie jest sobota więc jestem zdecydowanie nie w humorze
Znowu musze sie zmuszać do robienia tych wszystkich bzdur...
Nie znosze niedzieli, bo zaraz po niej jest poniedziałek, którego naprawde nie znosze!
Komentuj(1)
Link :: 28.05.2007 :: 20:56
No i kolejny dzień... Z początku nie był wcale taki zły. Przyszedłem do szkoły i okazało się że jestem jedyny z klasy, który zaszczycił szkołę swoją obecnościa... Na szczęście w klasie, do której miałem dołączyć był Lodzik. Dzięki niemu ten dzień był zajebisty, ale do czasu gdy wróciłem do domu bo po jakichś 20 sekundach już byłem wkurzony... Dzień się kończy, a ja nawet zaczynam rozmawiać spowrotem z bratem.
I tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejszą notę i mam nadzieje że w jutro bedzie fajnie
Komentuj(0)
Link :: 29.05.2007 :: 21:25
Tak... zadziwiająco "inny" dzień... Nie jestem z niego za bardzo zadowolony aczkolwiek osiągnąłem pewien sukces. Pierwszy raz powiedziałem to co myśle... Może nie tak jak bym sobie to wyobrażał ale udało się Mam nadzieje że do osiągnięcia przyszłych celów też uda mi się dotrzeć. Czy tak czy inaczej ale zawsze jakoś się uda. Nie tracę wiary że kiedyś się to stanie.
Komentuj(1)
Link :: 30.05.2007 :: 21:19
Z powodu głupoty właściciela podczas pisania: notka usunięta...
edit by: mroczny
Komentuj(1)
O mnie
Gdybym był zarozumiały to bym coś napisał, a że nie jestem to to miejsce pozostawiam wolne Tobie...
Komentuj(0)
Link :: 27.05.2007 :: 08:46
I kolejny poranek. Zaczyna się kolejny bezużyteczny dzień na który wcale nie mam ochoty. Szkoda, że dzisiaj nie jest sobota. Tak, zdecydowanie lubie ten dzień, bo to jedyny, w którym nie musze nic robić... Ale niestety dzisiaj nie jest sobota więc jestem zdecydowanie nie w humorze
Znowu musze sie zmuszać do robienia tych wszystkich bzdur... Nie znosze niedzieli, bo zaraz po niej jest poniedziałek, którego naprawde nie znosze!
Komentuj(1)
Link :: 28.05.2007 :: 20:56
No i kolejny dzień... Z początku nie był wcale taki zły. Przyszedłem do szkoły i okazało się że jestem jedyny z klasy, który zaszczycił szkołę swoją obecnościa... Na szczęście w klasie, do której miałem dołączyć był Lodzik. Dzięki niemu ten dzień był zajebisty, ale do czasu gdy wróciłem do domu bo po jakichś 20 sekundach już byłem wkurzony... Dzień się kończy, a ja nawet zaczynam rozmawiać spowrotem z bratem.
I tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejszą notę i mam nadzieje że w jutro bedzie fajnie
Komentuj(0)
Link :: 29.05.2007 :: 21:25
Tak... zadziwiająco "inny" dzień... Nie jestem z niego za bardzo zadowolony aczkolwiek osiągnąłem pewien sukces. Pierwszy raz powiedziałem to co myśle... Może nie tak jak bym sobie to wyobrażał ale udało się
Mam nadzieje że do osiągnięcia przyszłych celów też uda mi się dotrzeć. Czy tak czy inaczej ale zawsze jakoś się uda. Nie tracę wiary że kiedyś się to stanie.Komentuj(1)
Link :: 30.05.2007 :: 21:19
Z powodu głupoty właściciela podczas pisania: notka usunięta...
edit by: mroczny
Komentuj(1)